Maszyny do pakowania żywności są stosunkowo mówiąc, to stosunkowo powolny rozwój branży, ma ona własne wady. Odzwierciedlone głównie w następujących obszarach: Ze względu na różne pochodzenie przedsiębiorstw, kapitał, sprzęt i siłę techniczną znacznie się różnią, punkt wyjścia również ma inny poziom. Ogólny trend jest niższy, większość firm koncentruje się na sprzęcie niskiego poziomu. Jest ich wiele w regionie, w którym produkcja jest bardziej powtarzalna, ceny są konkurencyjne, a zyski słabe.

Ostatnio niektóre przedsiębiorstwa eksportowe odkryły, że niektóre możliwości biznesowe na rynkach zagranicznych mają tendencję do wchodzenia w masową produkcję, powodując, że niektóre produkty zabijają się nawzajem w walce o klientów, desperacko próbując targować się, nie tylko nieopłacalnie, ale także „sprzedając”. Ingerowanie z taką postawą w konkurencję na rynku międzynarodowym ostatecznie doprowadzi do tego, że zagraniczne kraje wykorzystają nasze produkty jako przedmiot dochodzeń „antymarketingowych”. Stratami byłoby wtedy nie jedno przedsiębiorstwo, ale cała branża.
Dlatego branża maszyn pakujących powinna teraz przyjąć strategię marki. Przedsiębiorstwa, które trzymają się zasady „najpierw jakość”, powinny przede wszystkim mieć podstawy do tworzenia marek. Ponadto, dzięki ciągłym innowacjom w konkurencji, stosowaniu zaawansowanych technologii i eksploracji najnowocześniejszych technologii, znane przedsiębiorstwa i znane produkty będą stopniowo wykluczane.
Czas publikacji: 16 września 2014 r